GLOSSY

Zdecydowanie tak! To właśnie jeden z najczęściej zauważanych efektów – lustrzany blask, który pojawia się już po pierwszym myciu. Gładka struktura włosa lepiej odbija światło, dzięki czemu włosy wyglądają świeżo, zdrowo i „salonowo”, nawet bez stylizacji.

Tak! Klientki często mówią, że nie mogą przestać dotykać swoich włosów po zabiegu – są gładkie, miękkie i sypkie, bez efektu „sklejonych” pasm czy przeciążenia. Włosy nie stają się ciężkie, tylko naturalnie lekkie i przyjemne w dotyku.

Tak, to miła niespodzianka! Po GLOSSY włosy zwykle suszą się szybciej – to dlatego, że wygładzona struktura nie zatrzymuje wilgoci tak długo, jak wcześniej. Mniej czasu z suszarką, więcej czasu dla siebie – i mniej stylizacji, bo włosy same się lepiej układają.

Nie. GLOSSY nie ma właściwości odżywczych ani regeneracyjnych – jego działanie opiera się wyłącznie na wygładzeniu struktury włosa. Jeśli Twoje włosy są mocno zniszczone, przesuszone lub potrzebują odbudowy, najpierw warto wykonać zabieg pielęgnacyjny (np. botoks), a dopiero potem GLOSSY.

Tak – efekt prostowania jest bardzo zbliżony do keratynowego prostowania. To świetna opcja, jeśli zależy Ci na idealnie gładkich i prostych włosach bez konieczności codziennego używania prostownicy. Włosy po GLOSSY są ujarzmione, sypkie i nie reagują na wilgoć – nawet w deszczowe dni.

Tak – to jedna z największych zalet tego zabiegu. Włosy przestają reagować na wilgoć, nie puszą się, nie skręcają ani nie falują, nawet przy dużej wilgotności. To świetna opcja np. przed wyjazdem nad morze czy w sezonie jesienno-zimowym.

Tak – to jedna z największych zalet tego zabiegu. Włosy przestają reagować na wilgoć, nie puszą się, nie skręcają ani nie falują, nawet przy dużej wilgotności. To świetna opcja np. przed wyjazdem nad morze czy w sezonie jesienno-zimowym.