Następna wysyłka za:

ile utrzymuja sie zabiegi iod czego to zalezy

Dlaczego efekty zabiegów na włosy mogą się różnić u każdej klientki?

Dlaczego efekty zabiegów na włosy mogą się różnić u każdej klientki?

Słyszysz, że koleżanka po keratynie chodziła z taflą pół roku, a u Ciebie wygładzenie osłabło po kilku tygodniach. To frustrujące, ale bardzo często logiczne. Włosy są jak różne tkaniny – jedne gładkie i sprężyste, inne delikatne i łatwo nasiąkające. Na trwałość efektu po keratynowym prostowaniu, nanoplastii czy botoksie wpływa nie jeden, a cały zestaw czynników. Poniżej wyjaśniam je krok po kroku i dodaję przykłady z życia, żeby łatwiej było sobie to wyobrazić.

 

Wyjściowa kondycja włosów

Zabieg działa najlepiej, gdy włosy są w dobrej kondycji na starcie. Zdrowe, gładkie łuski trzymają efekt jak dobrze uprasowana koszula trzyma fason przez cały dzień. Jeśli jednak włosy są przesuszone, kruche albo „zmęczone” wcześniejszymi eksperymentami, efekt wygładzenia może być krótszy i mniej równomierny.

Przykład:
Basia i Ola wybierają keratynę. Basia pielęgnuje włosy delikatnie, regularnie podcina końce i nie rozjaśnia. U niej połysk i gładkość trzymają 4-5 miesięcy. Ola rozjaśnia od lat i suszy gorącym nawiewem bez termoochrony. Efekt jest, ale po 6-8 tygodniach zaczyna szybciej znikać, szczególnie na końcach. Różnica nie wynika z „gorszej keratyny”, tylko ze stanu „materiału”, na którym pracujemy.

 

Porowatość – jak szybko włosy oddają i przyjmują to, co im dajesz

Porowatość to sposób, w jaki „zachowują się” łuski. Włosy niskoporowate mają łuski domknięte – wolniej chłoną, wolniej oddają, efekt wygładzenia bywa u nich trwalszy. Wysokoporowate chłoną jak gąbka i równie szybko tracą to, co dostały – efekt skraca się szybciej, a pielęgnacja musi być dopasowana.

Przykład:
Ania ma niskoporowate, gładkie z natury włosy i po nanoplastii praktycznie zapomniała o prostownicy przez rok. Marta ma wysokoporowate po rozjaśnianiu – efekt wciąż jest ładny, ale wymaga większego dopilnowania z utrzymaniem nawilżenia, nakładaniu masek itp.

 

Twardość wody – niewidzialny czynnik, który robi realną różnicę

Twarda woda to minerały osadzające się na włosach i skórze głowy. Potrafią przyspieszyć matowienie i niwelować gładkość po zabiegu. Miękka woda działa jak delikatny płyn do płukania – włosy dłużej lśnią i są miękkie.

Przykład:
Kasia jest studentką i myje włosy w mieszkaniu z twardą wodą – po miesiącu od keratyny czuje, że połysk szybciej znika, końce są bardziej szorstkie. Gdy wraca do domu rodzinnego, raz na dwa tygodnie używa bardziej miękkiej wody, efekt widoczny jest niemal od razu. Ta sama keratyna, ten sam szampon, inna woda, inny efekt.

Konsultacja i test włosa przed keratyną lub nanoplastią w salonie w Bielsku-Białej.

Historia włosów – wszystko, co wydarzyło się wcześniej, ma znaczenie

Koloryzacje, rozjaśnianie, trwała, częste prostowanie bez zabezpieczenia – każde z tych zdarzeń zapisuje się we włosach. Im bogatsza historia, tym większa porowatość i podatność na utratę efektu.

Przykład:
Monika z pasemkami odświeżanymi co 8 tygodni decyduje się na botoks. Zyskuje miękkość i sprężystość, ale stylistka doradza odłożenie nanoplastii do momentu, aż końce odzyskają więcej elastyczności. Po dwóch cyklach botoksu, odstawieniu rozjaśniacza i podcięciu, nanoplastia daje równy, przewidywalny efekt. Kolejność miała znaczenie.

 

Dlaczego ta sama usługa u dwóch osób daje inny efekt

Keratyna u dwóch przyjaciółek:
Natalia śpi na jedwabnej poszewce, rozczesuje delikatnie, używa sprayu termicznego. Karolina śpi z mokrymi włosami i codziennie szybko przejeżdża prostownicą bez zabezpieczenia. Po trzech miesiącach Natalia ma wciąż połysk i miękkość, Karolina zgłasza mat i przyklap. To nie magia, to nawyki.

 

Pielęgnacja po zabiegu – co realnie wydłuża efekt

Najwięcej zyskujemy delikatnym myciem, sensowną ochroną przed ciepłem i regularnym nawilżeniem. Dwukrotne mycie skóry głowy dba o czystość i lekkość, lekka odżywka od wysokości ucha w dół daje miękkość bez przeciążenia, a termoochrona minimalizuje mikrouszkodzenia, które skracają trwałość zabiegu. Na końcu kropla serum arganowego pomaga zatrzymać nawodnienie i wizualnie domknąć połysk. Jeśli woda w domu jest twarda, rozważ filtr prysznicowy.

Przykład dzienny:
Rano szybkie mycie, krótko odżywka, odciśnięcie wody bez tarcia, spray termiczny, suszenie średnim nawiewem, kropla serum na końce przed wyjściem.

 

Mity i fakty

  • „SLS zmyje efekt” – pojedyncze użycie mocniejszego detergentu nie kasuje zabiegu. Problem zaczyna się przy codziennym, zbyt agresywnym myciu i braku domknięcia pielęgnacji.
  • „Im więcej maski, tym lepiej” – zbyt długi kontakt ciężkich formuł może dodać okluzji i odebrać lekkość. Krócej i lżej często znaczy lepiej. Nie trzymaj maski na godzinę, dwie, całą noc. TO nie ma sensu – rozpulchnisz tylko niepotrzebnie włos.
  • „Serum nawilża” – serum olejowe nie dostarcza wody, ale świetnie pomaga ją zatrzymać i nie dopuścić do odwodnienia.

 

Jak mierzyć trwałość efektu – patrz na wskaźniki, nie tylko na czas

Czas to jedno, ale ważniejsze jest to, jak włosy zachowują się na co dzień. Jeśli szybciej schną, łatwiej się układają, mniej reagują na wilgoć i dłużej pozostają błyszczące po zwykłym suszeniu, to znaczy, że efekt wciąż działa. Kiedy zauważysz, że wymagają coraz więcej „pomocy” prostownicą, a po wysuszeniu wyglądają bardziej matowo, to sygnał, że potrzebny jest przegląd pielęgnacji albo wizyta na odświeżenie.

Przykład obserwacji:
Po keratynie Asia zwraca uwagę na trzy wskaźniki: czas suszenia, poziom puszenia w deszczowy dzień i to, czy po zwykłej suszarce potrzebuje prostownicy. Przez trzy miesiące wszystko jest proste i przewidywalne. W czwartym miesiącu dwa z trzech wskaźników się pogarszają. TO czas by umówić się na kolejną wizytę.

 

Kiedy porównać, a kiedy… odpuścić porównywanie

Porównania są naturalne, ale często niesprawiedliwe. Inna woda, inny klimat, inna historia włosów, inne nawyki – suma tych czynników sprawia, że dwa identyczne zabiegi mogą wyglądać inaczej po kilku tygodniach. Zamiast ścigać się z koleżanką, warto przyjrzeć się własnym warunkom i zoptymalizować to, na co masz wpływ: delikatność mycia, ochrona przed ciepłem, sposób suszenia, lekkie wykończenie i mądre planowanie koloryzacji.

Trwałość efektu po keratynie, nanoplastii czy botoksie to suma wielu elementów – kondycji, porowatości, wody, historii koloryzacji i Twoich codziennych nawyków. Gdy rozumiesz te zależności, łatwiej wybrać właściwy zabieg i pielęgnację, a potem cieszyć się mniej puszenia, więcej połysku i krótszym czasem układania bez frustracji. Jeśli chcesz, przeanalizujemy Twoją sytuację krok po kroku i ułożymy plan dopasowany do realiów, w jakich żyją Twoje włosy. Umów krótką konsultację w Bielsku-Białej  – zaproponujemy rozwiązanie, które maksymalnie wydłuży efekt zabiegu i będzie proste do utrzymania na co dzień.

Kliknij aby ocenić
[Wszystkich: 9 Średnia: 5]